Do tragicznego wypadku doszło 1 kwietnia u zbiegu ulic Łaskiej i Jagiełły. Zderzyły się tam pędzący ul. Łaską opel i toyota wjeżdżająca w ul. Jagiełły. Na miejscu zginęła pasażerka toyoty corolli, 59-letnia zduńskowolanka, a w szpitalu niedługo później zmarł kierowca, 75-letni zduńskowolanin.
Prokuratura Rejonowa w Zduńskiej Woli zakończyła postępowanie w tej sprawie. W trakcie przeprowadzano eksperyment drogowy i powołano biegłych. Brano pod uwagę sytuację, że wypadek mógł być wynikiem ulicznego wyścigu między oplami vectrą i omegą.
- Rzeczywiście, rozpoczął się wyścig, ale w pewnym momencie kierowca opla omegi, Dawid K., z niego zrezygnował. Kierowca opla vectry mógł wyhamować i mogło nie dojść do tak tragicznego w skutkach wypadku - mówi Tomasz Sukiennik, prokurator rejonowy w Zduńskiej Woli.
19-letni kierowca opla vectry, Karol S., został aresztowany na trzy miesiące. Nadal jest w areszcie. Przyznał się do winy. Ciąży na nim zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym, za co grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Sprawa kierowcy opla omegi została wyłączona do odrębnego postępowania.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
