Stacja benzynowa zniknie z placu Wolności. Ma się to stać w przyszłym roku

W biurze prasowym koncernu Orlen w Płocku informują, że zawarte zostało w tej sprawie już wstępne porozumienie z miastem. Ma polegać ono na tym, że władze Zduńskiej Woli zobowiążą się, że nie będą robiły przeszkód w rozbudowie i unowocześnieniu stacji istniejącej przy ul. Łódzkiej i zapewnią koncernowi przyległą do niej działkę.
To samo mówi Dariusz Dzionek, dyrektor biura inwestycji zduńskowolskiego magistratu. Był w tej sprawie na rozmowach z władzami koncernu. - W przyszłym roku kończą się Orlenowi pozwolenia na techniczne eksploatowanie stacji przy placu Wolności, a na jej modernizację nikt nie wyda pozwolenia. Sprawa zostanie więc załatwiona ugodowo - zapowiada.
Likwidacja stacji to usunięcie ostatniej przeszkody przed budową ratusza na pl. Wolności. W tym tygodniu miasto złożyło do Urzędu Marszałkowskiego wniosek o dofinansowanie tej inwestycji wraz z rewitalizacją kamienic . Do wzięcia jest 12 mln zł, a cała inwestycja ma kosztować blisko 29 mln zł.
Przypomnijmy, że pierwsze przymiarki, by pozbyć się stacji benzynowej z centralnego placu miasta władze Zduńskiej Woli robiły już pod koniec lat 90-tych. W jej miejscu chciano wówczas postawić właśnie ratusz. Rządzący od 2002 r. prezydent Zenon Rzeźniczak, choć ratusza nie brał pod uwagę, widział na pl. Wolności miejsce na miejskie imprezy. O likwidację zaczął starać się w 2004 r. Ostatni raz występowano z miasta do Orlenu w 2006 r. Jednak wówczas Orlen żądał równie atrakcyjnego miejsca w zamian, a miasto takim nie dysponowało. Negocjacje wznowiono przed rokiem.