Woda i ścieki pójdą w górę

Podwyżki cen wody i ścieków czekają od nowego roku zduńskowolan. Odbiorcy indywidualni zapłacą 6,57 zł, a przedsiębiorcy 8,15 zł za metr sześcienny wody i ścieków.

Woda zdrożeje dla zduńskowolan o 24 grosze, czyli do kwoty 2,75 zł za m sześc., odprowadzenie tej ilości ścieków natomiast o 35 groszy, do 3,82 zł. Przedsiębiorcy będą musieli zapłacić za pobranie meta sześc. wody 2,80 zł , czyli o 15 groszy więcej niż obecnie, a za odprowadzenie ścieków o 43 grosze więcej niż obecnie, czyli 5,35 zł.

Prezes MPWiK Bożena Budziarek tłumaczy konieczność podwyżek wzrostem cen paliwa i energii. - Staramy się jak najbardziej ograniczać koszty, niemniej jednak na większość tych zjawisk nie mamy wpływu. Stąd podwyżka. Myślę, że po dwóch latach nie jest duża - mówi prezes MPWiK.
Wylicza jeszcze, że dla przeciętnego mieszkańca podwyżka wyniesie 59 gr na metrze, co zakładając zużycie 3 metrów sześc., a tyle przeciętne wypada miesięcznie na mieszkańca, to zapłaci więcej o 1,77 zł.

Miało być więcej, ponieważ jak mówi prezydent Zduńskiej Woli Piotr Niedźwiecki, pierwsza propozycja nowej taryfy zakładała wzrost cen o 13 proc.
- Dla prezydenta to też ogromy dylemat, kiedy przedkłada radnym propozycje podwyżek. Poleciłem po raz pierwszy w historii tego miasta audyt w spółce. Wnikliwie podeszliśmy do tych analiz i zaproponowaliśmy MPWiK niższe stawki - mówi prezydent Niedźwiecki.

Zduńskowolscy radni w sprawie podwyżek cen wody i ścieków zdania mieli jednak podzielone. Choć na taryfy nie mieli wpływu, ponieważ zgodnie z prawem MPWiK przedstawił je miastu na 70 dni przed wejściem w życie. Podczas ostatniej sesji radni z PO byli podwyżkom przeciwni.
- Jest wiele osób, które płacą za zużycie tylko 1 metra sześciennego wody, nie dlatego że mają ranking kto zapłaci mniej, albo nie dbają o higienę - przekonywała na sesji radna Hanna Iwaniuk. - Trudno jest w prosty sposób wytłumaczyć, że spółka która ma zyski wnioskuje o kolejne podwyżki - uważa radna Hanna Iwaniuk.