Ostatni raz Bronisław Cieślak przyjechał do Zduńskiej Woli w 2018 roku. Z miłośnikami jego talentu spotkał się w ramach obchodów 85-lecia kolejarskiego osiedla Karsznice.
Tak to wówczas relacjonowaliśmy:
Dawno nie byłem w Zduńskiej Woli - przywitał się z uczestnikami spotkania Bronisław Cieślak.
Aktor został zaproszony do Karsznic m.in. po to, by przypomnieć 9. odcinek serialu „07 zgłoś się”. Właśnie tam, według filmowego scenariusza doszło do zbrodni, której okoliczności Cieślak, jako filmowy porucznik milicji Sławomir Borewicz miał wyjaśnić. Ten odcinek słynnego i lubianego serialu nosił tytuł „Rozkład jazdy”. Bohater spotkania, choć głównie, odnosił się nie tylko do swojego udziału w serialu.
Jestem kolejarskie dziecko. Mój ojciec był kolejarzem. Całe życie pamiętam go w mundurze - wspominał Cieślak.
Filmowy „07” odpowiadał na pytania uczestników spotkania. Niektórych interesowało, czy po zakończeniu produkcji i emisji był pomysł, by powrócić do realizacji serialu.
W 2004 lub 2005 tak było. Pojawiła się taka propozycja, ale stwierdziłem, że musielibyśmy wrócić do roku 1989, więc bez sensu. Odpowiedziałem, że lepiej będzie, by zostało, jak było - stwierdził gość karsznickiego jubileuszu.
Bronisław Cieślak podkreśla że, porównywanie go do słynnego Bonda, to duża pomyłka. Żartuje, że obie te aktorskie kreacje łączyło tylko jedno.
Zamiłowanie do kobiet - śmieje się aktor. - Poza tym, nie było wspólnych cech u tych bohaterów.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?