Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Będzie za mało pieniędzy?

Jolanta Jeziorska
Zduńskowolski szpital ma w tym roku 760 tys. zł na rehabilitację. To za mało
Zduńskowolski szpital ma w tym roku 760 tys. zł na rehabilitację. To za mało Jolanta Jeziorska
Narodowy Fundusz Zdrowia rozpisał pierwsze konkursy na świadczenia medyczne. Na pierwszy ogień poszły rehabilitacja i kontrakty na opiekę psychiatryczną.

Dyrektorzy szpitali w Zduńskiej Woli i Łasku już są przekonani, że pieniędzy z Funduszu na te cele będzie za mało. Podejrzewają, że podobnie będzie przy kontraktach na kolejne świadczenia, w tym na leczenie szpitalne. Na te ostatnie konkursu jeszcze nie ma, choć w poprzednich latach o tej porze już zaczynano negocjacje. Beata Aszkielaniec, rzecznik łódzkiego oddziału NFZ, mówi, że w sprawie konkursów na leczenie szpitalne NFZ czeka jeszcze na rozporządzenie prezesa Funduszu.

Dariusz Kapciak, dyrektor zduńskowolskiego SP ZOZ, nie kryje zdenerwowania. Wylicza, że na zabiegi rehabilitacyjne - na oddziale i w poradni - pieniędzy znowu będzie za mało, by przyjąć wszystkich pacjentów. W tym roku zbyt małą kwotą okazało się 760 tys. zł na ten cel. Teraz NFZ proponuje stawki na tym samym poziomie.
- Jesteśmy pod ścianą. Jeśli nie podpiszę umowy, zerwę kontrakt. Jeśli podpiszę, szpital będzie generował straty i wpakuje się w problemy finansowe. Na razie jeszcze rozmawiamy. Jednak biorąc pod uwagę poprzednie lata, nie sądzę, żeby Fudusz dał wystarczającą kwotę - ocenia dyrektor.

Kapciak przypomina, że rok w rok występuje o zwiększenie kontraktów na świadczenia na około 2 mln zł. W tym i zeszłym roku szpital miał leczyć chorych ludzi za nieco ponad 14 mln zł. W zeszłym roku do lecznicy trafiło 1,5 tys. osób ponad kontrakt, w tym jeszcze więcej. Zabrakło około 1,5 mln zł. O pieniądze z tzw. nadwykonań szpital walczy w sądzie.
- Gdyby NFZ brał pod uwagę potrzeby pacjentów oraz że drożeją media i prąd, i dawał tyle pieniędzy, ile potrzeba, nie byłoby problemów - uważa dyrektor.

Podobna sytuacja jest w Łasku. Dyrektor SP ZOZ Jerzy Szmit też walczy w sądzie o pieniądze z tzw. nadwykonań i ma nadzieję, że przyszłoroczny kontrakt będzie choć trochę wyższy niż tegoroczny. Nie ukrywa, że będący na minusie na ponad 20 mln zł szpital zadłuża się coraz bardziej przez niedoszacowane kontrakty.
- Będziemy negocjować, ale podejrzewam, że będzie tak jak w poprzednich latach, czyli przeciąganie liny. Nie ma jeszcze konkursu na leczenie szpitalne. To co proponują nam na tzw. specjalistykę, jest nie do przyjęcia - mówi dyrektor Jerzy Szmit. - I znowu ostatniego grudnia podpisane będą niekorzystne umowy.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zdunskawola.naszemiasto.pl Nasze Miasto