Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Budka prywatna

Jolanta Jeziorska
Budka stoi na działce administratora, ale wychodzi na dojście do rynku
Budka stoi na działce administratora, ale wychodzi na dojście do rynku Jolanta Jeziorska
Czy zarządca targowiska prowadzi konkurencyjną działalność wobec pracodawcy, czyli miasta? - pytają mieszkańcy

Chodzi o prywatny płatny parking i budkę handlową przy bramie rynku. - Jak to jest, że pan Hałada zarabia nie tylko na administrowaniu, ale dorabia też na boku? - pyta jeden z handlujących od lat na targowisku przy ul. Mickiewicza.
- Wcześniej przy murze stały panie z jajkami czy owocami i płaciły za handel. Teraz jest budka i już nie mogą, a pan Hałada pobiera z tego tytułu korzyści, bo wynajmuje miejsca w budce - dodaje kolejny.
Kontrolę zarządzania przez Mariusza Haładę targowiskiem prowadzi obecnie urząd miasta. Dariusz Dzionek, dyrektor biura inwestycji i infrastruktury technicznej magistratu nie ukrywa, że kwestie prywatnego parkingu i budki też zostały poruszone.
- Tej działalności nie prowadzi pan Hałada, tylko jego żona. Wszystko jest zgodne z prawem, bo trudno komukolwiek zabronić prowadzenia działalności gospodarczej. Być może z punktu widzenia etycznego budzi to pewne wątpliwości, jednak nie stanowi to łamania prawa - mówi Dariusz Dzionek.
- Mam do pana Hałady pełne zaufanie - podkreśla prezydent Zduńskiej Woli Piotr Niedźwiecki.
Sam zainteresowany gorzko żartuje, że jego winą jest to, że mają z żoną dom i działkę akurat w sąsiedztwie targowiska. - Mam to sprzedać i się wyprowadzić to wówczas będzie dobrze? Dla mnie te zarzuty są absurdalne. Przecież lepiej, że teraz handlujący nie siedzą pod płotem, tylko mają miejsce w budce - przekonuje Mariusz Hałada, który za administrowanie rynkiem dostaje ok. 3 tys. zł miesięcznej pensji. Wylicza, że za czasów jego zarządzania powiększyła się liczba handlujących, wyremontowano sanitariaty, zrobiono nagłośnienie i jest bardziej estetycznie niż kiedyś.

Do miejskiej kasy z targowiska wpłynęło w 2010 r. ponad 363 tys. zł, a przez pierwszy kwartał tego blisko 57 tys. zł. Natomiast utrzymanie, razem z wynagrodzeniami, opłatami za energię, wywóz śmieci kosztowało w zeszłym roku blisko 150 tys. zł, z czego prawie 42 tys. wydano na wykonanie oświetlenia.
Prezydent Piotr Niedźwiecki nie ukrywa, że chciałby, by wpływy były znacznie większe. Myśli nad tym, by rynek przy ul. Mickiewicza funkcjonował przez 5-6 dni w tygodniu, a nie jak teraz przez 2. Do administratora, co podkreśla na każdym kroku, nie ma jednak żadnych zastrzeżeń.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zdunskawola.naszemiasto.pl Nasze Miasto