Coraz mniej zduńskowolan. Zduńska Wola się wyludnia. Raport o stanie miasta nie pozostawia złudzeń

Spadku liczby mieszkańców Zduńskiej Woli najprawdopodobniej nie da się już zatrzymać. W podobnej sytuacji, czyli wyludniania się są także inne miasta w Polsce i w województwie łódzkim. Spada liczba urodzeń, rośnie liczba zgonów. Szczegóły w GALERII ZDJĘĆ.

Według Raportu o stanie miasta za 2020 rok na dzień 31 grudnia 2020 roku zduńskowolanek i zduńskowolan było 40 238. To aż o 731 mniej mieszkańców miasta niż w roku 2019. Na koniec 2019 roku w mieście mieszkało 40 969 osób.

W ubiegłym roku przyszły na świat 494 dzieci, które następnie zostały zameldowane
w Zduńskiej Woli.

- Jednocześnie nastąpił spadek rejestrowanej liczby urodzeń, z 400 w roku 2019 do 368 w 2020. Gdy przyjrzymy się poszczególnym miesiącom widać znaczne wahania rejestrowanych urodzeń: od 48 w lipcu do 8 w grudniu. To efekt czasowego zamknięcia oddziałów ginekologicznych w pobliskich szpitalach, obaw pacjentek przed rozwiązaniem ciąży w placówkach, w których stwierdzano zakażenia SARS-CoV-2,a także ograniczenia przyjęć do zduńskowolskiego szpitala pacjentek do porodu wyłącznie do zakażonych wirusem - oceniają twórcy raportu.

W 2020 roku zmarło 550 mieszkańców Zduńskiej Woli. USC wystawił natomiast 562 akty zgonu.

Według raportu o stanie miasta, to między innymi wynik pandemii o przekształcenia szpitala w tzw. covidowy.

Przekształcenie Zduńskowolskiego Szpitala Powiatowego przez Wojewodę Łódzkiego w jednoimienny szpital zakaźny, do którego od października 2020 r. przyjmowani są jedynie pacjenci zakażeni wirusem SARS-CoV-2 w znaczącym stopniu wpłynęło na wzrost rejestrowanych w Zduńskiej Woli zgonów, z 492 w roku 2019 do 562 w roku 2020 - czytamy w raporcie. - Należy podkreślić, że pacjenci byli przewożeni do zduńskowolskiego szpitala nawet z bardzo odległych ośrodków. Dlatego, szczególnie pod koniec 2020 roku, Urząd Stanu Cywilnego rejestrował zgony nie tylko mieszkańców Zduńskiej Woli, ale również zmarłe osoby z: Łodzi, Kutna, Poddębic, Opoczna, Uniejowa, Zgierza, Warty, Wielunia, Widawy, a nawet Dobrej i Grzegorzewa z województwa wielkopolskiego i Leszna z województwa mazowieckiego. Liczba zarejestrowanych w mieście w 2020 r. zgonów nie świadczy już zatem tylko i wyłącznie o śmiertelności mieszkańców Zduńskiej Woli i jej najbliższych okolic.

Raport o stanie miasta za 2020 rok to kolejny dokument powstały w ostatnich latach, który wskazuje na ogólną tendencję wyludniania się miast. Tak zwana depopulacja następuje z roku na rok. Ale nie tylko w Zduńskiej Woli. Trudną sytuację mają i inne miasta Polski oraz województwa łódzkiego.

- Na przestrzeni ostatnich 10 lat spośród 177 gmin województwa aż w 129 odnotowano spadek liczby mieszkańców. Zarząd Województwa Łódzkiego w projekcie strategii rozwoju regionu do 2030 roku podaje, że wyludnieniu uległy prawie wszystkie miasta, a na koniec 2019 r. liczba ich mieszkańców spadła w stosunku do 2010 r. o 5,7 proc. - podaje raport.

Ludność miast zmniejsza się z przyczyn naturalnych: więcej osób umiera niż rodzi się dzieci. Ponadto coraz częściej następują migracje. Nie chodzi tu tylko o wyjazdy zagraniczne, ale także o przeprowadzki za miasto.

- Prognozy demograficzne Głównego Urzędu Statystycznego mówią o tym, że wyludnianie się miast w dużej mierze będzie się odbywało na korzyść przyległych do nich obszarów wiejskich, a przede wszystkim nie pozostawiają cienia wątpliwości, że proces depopulacji będzie postępował - podkreśla raport.