Klonowa w połowie: oby tak dalej (zdjęcia)

Józef Koperwas przy ul. Klonowej mieszka od ponad 50 lat. - Kiedyś nic tu nie było. Później była droga żwirowa, a później jomby były przekładane. Tworzyły się fale, a teraz jest elegancko - mówi.
January Palma przypomina, że trzeba było mieć ze sobą dwie pary butów: jedną, by pokonać błoto i drugą na zmianę.
Na zrobionym odcinku ulicy z mieszkańcami spotkał się prezydent Zduńskiej Woli Piotr Niedźwiecki. Przypomniał, że do takiego spotkania doszło też przed rozpoczęciem inwestycji, ponieważ były uwagi do projektu.
- Budujemy dla mieszkańców - podkreślał i zapowiadał, że do końca sierpnia przyszłego roku gotowa będzie cała ulica.
Teraz mieszkańcy martwią się, czy wszystko będzie ukończone na czas, czy będzie odpowiedni nadzór nad przebiegiem prac i jak będzie wyglądała sprawa dojazdów do domów.
Prezydent uspokajał, że prace powinny być ukończone w terminie. Jednak nie ukrywał, że z pewnymi utrudnieniami liczyć będzie się trzeba.
Przebudowa całej ulicy Klonowej kosztuje ponad 2,8 mln zł, z czego ponad 2,1 mln zł miasto otrzymało z unijnego funduszu RPO. Modernizacje robi firma Turdrog z Turku, która wygrała przetarg. Oprócz asfaltu, zakres inwestycji obejmuje budowę chodników i ścieżek rowerowych , kanalizacji deszczowej oraz zjazdów do posesji. Ukończono właśnie I etap, który zakładał budowę blisko pół kilometra asfaltu oraz zrobienie chodnika , ścieżki rowerowej i zjazdów z betonowej kostki, a także blisko 270 metrów kanalizacji.