Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Obchody 84. rocznicy wybuchu II wojny światowej w Zduńskiej Woli

Milena Chmielewska
Milena Chmielewska
W Zduńskiej Woli upamiętniono wydarzenia z 1 września 1939 roku. W 84. rocznicę wybuchu II wojny światowej oddano hołd wszystkim świadkom tej krwawej historii.

Minęły już 84 lata od kiedy Polacy przeżywali traumatyczne wydarzenia napaści wojsk III Rzeszy na Polskę. 1 września 1939 roku żołnierze niemieccy przekroczyli granice Polski, a jeszcze przed świtem rozpoczęły się bombardowania polskich miast. Pierwsze bomby lotnicze spadły w Wieluniu.

Wraz z wybuchem wojny, rozpoczął się także exodus ludności cywilnej, która uciekała na wschód Polski przed napierającymi wojskami niemieckimi. Okupacja Zduńskiej Woli rozpoczęła się natomiast 6 września 1939 roku.

II wojna światowa na zawsze odcisnęła swój ślad na losach miasta oraz zduńskowolan. W Zduńskiej Woli, mimo upływu lat, żywa jest pamięć o zniszczeniach miasta po atakach lotniczych z 3 września. Ucierpiał między innymi kościół przy ul. Kościelnej, bomby spadały także na fabrykę przy ulicy Łaskiej i Piwnej oraz na tereny przy dworcu kolejowym. W nalotach, jak podają źródła historyczne, zginąć mogło kilkadziesiąt osób.

Wolność nie jest dana raz na zawsze

Zduńskowolanie spotkali się na uroczystościach na placu Wolności przy tablicy upamiętniającej zduńskowolan rozstrzelanych przez Niemców 11 listopada 1939 roku: Antoniego Piekarskiego, Mariana Witkowskiego, Józefa Kubiaka, Antoniego Frątczaka, Jana Matusiaka i Mordechaja Saderkiewicza.

Tam też kombatanci, zaproszeni parlamentarzyści, przedstawiciele samorządu, szkół, organizacji i instytucji złożyli kwiaty, a poczty sztandarowe oddały hołd ofiarom II wojny światowej.

Do Zduńskiej Woli przyjechał też Marcin Przydacz, szef Biura Polityki Międzynarodowej. W swoim przemówieniu nawiązał do wojny na Ukrainie.

- P

atrząc co dzieje się za naszą wschodnią granicą musimy docenić wolność, naszą ojczyznę i suwerenność. Musimy zobowiązać się do pracy na rzecz naszej ojczyzny. My obiecujemy, że ochronimy granice naszego kraju

- powiedział Marcin Przydacz.

W Zduńskiej Woli obecny był także Tomasz Rzymkowski, wiceminister edukacji narodowej, który swoje przemówienia skierował do licznie zebranej młodzieży.

- Utraciliśmy 6 mln obywateli, straciliśmy szansę rozwoju Polski na 60 lat. Wojna tragiczna w skutkach, ale pokazująca też hart ducha i trwanie przy naszych narodowych zasadach, by dbać i chronić ojczyznę. Żołnierz Polski walczył od pierwszych godzin aż do jej końca - mówił wiceminister.

Przemówienia wygłosili prezydent Zduńskiej Woli Konrad Pokora i starosta Hanna Iwaniuk oraz zaproszeni przedstawiciele władz państwowych i samorządowych województwa oraz Sejmu i Senatu. Następnie złożono kwiaty pod pomnikiem.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zdunskawola.naszemiasto.pl Nasze Miasto