GDDKiA w Łodzi zapowiadała, że do zimy, najpóźniej do świąt Bożego Narodzenia zlikwidowany będzie objazd odbudowywanego wiaduktu karsznickiego. Zapowiadała też, najpierw przed dwoma laty, a następnie przed rokiem, że na pewno w roku 2011 ruszy generalny remont biegnącej przez Zduńską Wolę drogi krajowej wraz z budową nowych skrzyżowań i rond. I nic z tych obietnic nie wyniknęło.
Wiadukt, jak mówi Maciej Zalewski, rzecznik prasowy GDDKiA w Łodzi będzie trzeba objeżdżać jeszcze do maja. Prace zostaną bowiem wznowione, kiedy zima na dobre odpuści. - Nie chcieliśmy kłaść warstwy ścieralnej, gdy przyszła zima i asekuracyjnie przedłużyliśmy aneksem firmie termin do maja - wyjaśnia Maciej Zalewski.
Przebudowy zduńskowolskiej obwodnicy nie uwzględniono w Programie Budowy Dróg Krajowych na lata 2011 - 2015. A to oznacza, że nie będzie szumnie zapowiadanej budowy rond. Mimo, że w koszcie jednego z nich, miało partycypować i miasto, i jeden z przedsiębiorców. Miało się to wiązać też z kompletną przebudową skrzyżowania ulic Łódzkiej i Łaskiej.
- Dokumentacja jest gotowa i czekamy w blokach startowych, by zacząć robotę. Nie mamy tylko pieniędzy na ten cel - mówi Maciej Zalewski. - Zgadzam się, że to bardzo wymagający interwencji odcinek, szczególnie ze względu na katastrofalny stan kanalizacji, jednak to nie wystarczy.
Starosta zduńskowolski Wojciech Rychlik już wystosował w sprawie odwlekanego remontu "14" protest do ministerstwa infrastruktury. Czy coś to pomoże, by znalazły się pieniądze, pokaże czas.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
