- Ludzie są rozżaleni. Ci dotknięci niepełnosprawnością mają problem z dotarciem na zabiegi. Wystosowaliśmy pismo do Narodowego Funduszu Zdrowia, mamy pozytywny odzew z delegatury w Sieradzu, gdzie dyrektor wydał nam pozytywne pismo, iż widzi on problem z dostępnością do fizjoterapii ambulatoryjnej w Zduńskiej Woli - mówi Karol Wojciechowski z SLD, który wylicza, że mimo rozpisania przez NFZ kolejnych konkursów, Zduńska Wola zostaje pomijana. Jako przykład działacze Sojuszu podają choćby, że pieniądze fundusz dołożył przychodniom w Łodzi kosztem innych.
- Mieszkańcy Nowego Miasta muszą się dostać na zabiegi do centrum miasta. Jest to dla nich problem - podkreśla Karol Wojciechowski.
Sprawa trafiła nie tylko do wojewody, ale tez do sieradzkiego oddziału NFZ i Wojewódzkiego Centrum Zdrowia Publicznego. Interweniuje także poseł Dariusz Joński.
Jak mówi Henryk Leśniczak,szef powiatowych struktur SLD jest pozytywny odzew z NFZ z Sieradza i wsparcie dyrektor WCZP w Łodzi.
Sprawa dostępu do służby zdrowia jest tematem, który SLD chce pilotować na szeroką skalę. - Podejmujemy próbę monitorowania i ratowania służby zdrowia. Naszą akcję nazwaliśmy ,,Doktor oj boli". Prosimy mieszkańców i informacje na temat dostępności do lekarzy - apeluje Henryk Leśniczak i prosi, by sygnały w tej kwestii słać mejlem na adres: [email protected].
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?