Ceny biletów wzrosną, a ulgi się zmniejszą

Pasażerowie będą płacili za normalne bilety po mieście 2,2 zł, za przejazdy podmiejskie 3,2 zł , a na linii Z - 3,6 zł, a na lini E - 4 zł.

Prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji w Zduńskiej Woli Grzegorz Szmyt tłumaczył część zmian porozumieniem między zduńskowolskim i sieradzkim MPK. Przewoźnicy obsługują bowiem wspólne linie Z i Ex kursujące między Zduńską Wolą i Sieradzem. Różnice w ulgach powodowało spore zamieszanie. Chodzi o 50 proc. ulgę dla emerytów i rencistów, którzy mają orzeczoną inną grupę niż I. Zduńskowolscy radni miejscy wprowadzili ją w maju. Rzecz w tym, że w sieradzkich autobusach ta grupa jeździ ze zniżką 30 proc. Prezes Szmyt wylicza, że tylko ta ulga kosztuje MPK 130 tys. zł rocznie. Tymczasem wójtowie gmin, które też korzystają z usług zduńskowolskiego przewoźnika nie chcą dołożyć spółce pieniędzy do tzw. wykupu usług. Teraz, zgodnie z uchwałą miejskich radnych, emerytci i renciści, którzy mają orzeczoną inną grupę niż I będa mieli ulgę 30 procentową.
Zniknąć mają też bezpłatne przejazdy dla osób, które mają wiecej niż 70 lat. Zastąpić ma je 75 proc. zniżka. Ta grupa społeczna płaciłaby więc ok. 50 gr za bilet normalny po mieście.
Za darmo miejskimi autobusami nie pojeżdżą już renciści i rodziny pracowników MPK. Po zmianach zostaną tylko ulgi ustawowe.

Radni o wprowadzeniu zmian zdecydowali 16 głosami. Dwóch rajców wstrzymało się od głosu.Uchwała wejdzie w życie za kilka tygodni. Najpierw musi zostać opublikowana w Dzienniku Urzędowym Województwa Łódzkiego, a od tego momentu minąć muszą 2 tygodnie.

Na ten temat można przeczytać też w środę, w najbliższym wydaniu Tygodnika „Nad Wartą"