Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na słupach zostaje darmocha

Jolanta Jeziorska
Na słupach nadal każdy będzie mógł  umieszczać ogłoszenia za darmo
Na słupach nadal każdy będzie mógł umieszczać ogłoszenia za darmo Jolanta Jeziorska
Magistrat unieważnił przetarg na słupy i tablice ogłoszeniowe. Jedyny chętny, spółka MOSiR, wycofał się przed podpisaniem umowy dzierżawy. Czy i kiedy będzie kolejny przetarg, na razie nie wiadomo. Cieszyć mogą się ci, którzy umieszczają na słupach plakaty i ogłoszenia. Nadal 32 słupy i tablice w Zduńskiej Woli będą darmowe i dostępne dla wszystkich.

Dzierżawa miejskich słupów i tablic miała być sposobem na to, by było estetycznie, a sprawa sposobu zamieszczania ogłoszeń była uporządkowana. Do tego miasto miało zarobić przysłowiowe parę groszy na dzierżawie słupów, a miejska spółka na wynajmie powierzchni reklamowych. Projekt jednak nie wypalił z powodów proceduralnych i finansowych. Przetarg na dzierżawę został unieważniony, bo jedyny chętny, spółka MOSiR wycofała się przed podpisaniem umowy.
Dlaczego? Jak mówi Andrzej Dutkiewicz, prezes Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Zduńskiej Woli, dlatego, że gra mogła okazać się niewarta świeczki.
- Nikt nie potrafił powiedzieć, ile mielibyśmy jeszcze płacić ponad kwotę dzierżawy. Umowa, jaka przyszła do podpisania zakładała oprócz 202 złotych miesięcznie za dzierżawę jeszcze dodatkowe opłaty związane z funkcjonowaniem tych słupów. Nie podpisaliśmy takiej umowy, bo mogłaby okazać się dla nas niekorzystna - mówi prezes MOSiR.
Jakie to dodatkowe opłaty? Między innymi za zajęcie pasa drogowego na powiatowych ulicach. To kwota ok. 5 zł za metr kwadratowy. Z 32 słupów i tablic niemal połowa stoi właśnie na ,,powiatówkach". Gdy ogłaszano i rozstrzygano przetarg na ich dzierżawę, powiat zapowiedział, że jeśli miasto będzie czerpało korzyści i wynajmowało powierzchnie reklamową, takie opłaty zaczną być naliczane.
- Traktowaliśmy to jako tablice ogólnodostępne . Teraz będą reklamowe, więc potraktujemy je jak inne komercyjne miejsca- zapowiadał Piotr Pacelt, szef referatu dróg zduńskowolskiego starostwa.
Wiceprezydent Zduńskiej Woli Krzysztof Jędrzejewski nie ukrywa, że w postępowaniu przetargowym nie brano pod uwagę dodatkowych opłat, w tym za zajęcie pasa drogowego, bo ich nie było. - Gdy pojawiła się taka ewentualność, umieściliśmy odpowiedni zapis w umowie, bo wszelkie opłaty z tytułu utrzymania słupów powinien ponosić dzierżawca. Być może przemyślał ofertę i się rozmyślił - mówi wiceprezydent Jędrzejewski.
Czy będzie kolejny przetarg na dzierżawę? Niewykluczone, jednak po ponownym sprawdzeniu wszystkich uwarunkowań prawnych i dodatkowych opłat. Póki co na miejskich słupach nadal ogłoszenie może powiesić każdy, kto chce. Za darmo.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zdunskawola.naszemiasto.pl Nasze Miasto