Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W rocznicę wprowadzenia stanu wojennego w Zduńskiej Woli

Agnieszka Olejniczak
Agnieszka Olejniczak
Powiat zduńskowolski
W rocznicę wprowadzenia stanu wojennego 13 grudnia 1981 roku w Zduńskiej Woli przedstawiciele samorządu złożyli kwiaty przed pomnikiem ofiar stanu wojennego przed Bazyliką Mniejszą.

W Zduńskiej Woli w rocznicę stanu wojennego

Przedstawiciele samorządu w Zduńskiej Woli upamiętnili symbolicznie ofiary i osoby represjonowane podczas stanu wojennego w Polsce.

W 41. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego hołd jego ofiarom i represjonowanym złożyli Hanna Iwaniuk, starosta zduńskowolski, Wojciech Rychlik, wicestarosta zduńskowolski oraz Konrad Pokora, prezydent Miasta Zduńska Wola i Izabela Dobrowolska, sekretarz Miasta Zduńska Wola, a także Tomasz Polkowski, dyrektor Muzeum Historii Miasta Zduńska Wola.

Samorządowcy złożyli kwiaty przy pomniku, jaki znajduje się na dziedzińcu Bazyliki Mniejszej w Zduńskiej Woli. Poświęcony jest ofiarom stanu wojennego wprowadzonego w Polsce 13 grudnia 1981 roku.

Stan wojenny 13 grudnia 1981

Stan wojenny w Polsce trwał w latach1981 - 1983. Został wprowadzony przez Wojciecha Jaruzelskiego oraz władze komunistyczne PRL. Decyzję tę uzasadniano rzekomym zagrożeniem wkroczenia do Polsku radzieckich wojsk.

Nocą z 12 na 13 grudnia 1981 r. służby, w ramach akcji "Azalia", przejęły kontrolę nad centralami telefonicznymi, rozgłośniami telewizyjnymi i radiowymi. Wyłączono telefony i ocenzurowano korespondencję. Ponadto wstrzymane zostało wydawanie prasy poza oficjalnymi tytułami. Władze ograniczyły swobodę przemieszczania się poprzez wprowadzenie godziny milicyjnej. Zmilitaryzowany został szereg instytucji. Zawieszono m.in. prawo do strajku, a także działalność szkół i uczelni.

Równocześnie trwała akcja "Jodła", która miała na celu pozbawienie wolności grupy ok. 10 tys. wyselekcjonowanych osób, głównie związanych z opozycją, ale też przedstawicieli byłych ekip rządzących. Internowano przywódców NSZZ "Solidarność", w tym przewodniczącego Lecha Wałęsę, a sam związek został zdelegalizowany.

W odpowiedzi robotnicy, stoczniowcy i górnicy rozpoczęli strajki, które brutalnie pacyfikowały siły bezpieczeństwa, głównie Zmotoryzowane Odwody Milicji Obywatelskiej (ZOMO). 16 grudnia 1981 r. doszło do najtragiczniejszych wydarzeń - w katowickiej kopalni "Wujek" ZOMO zastrzeliło dziewięciu górników, raniło zaś 23. W Gdańsku zaś odbyła się stutysięczna demonstracja, w trakcie której jedna osoba zginęła, a ponad 300 było rannych. Podobne wydarzenia miały miejsce dzień później w Krakowie. Demonstracje powtarzały się w 1982 r.

Stan wojenny został zawieszony 31 grudnia 1982 r., a następnie zniesiony 22 lipca 1983 r. Bilans jego ofiar jest trudny do oszacowania, ale przyjmuje się, że wynosi on ok. 100 zabitych i kilkuset rannych. Równocześnie tysiące ludzi straciły pracę, zostały zmuszone do emigracji lub spotkały się z innego rodzaju represjami.

Ofiary stanu wojennego

Ofiarami stanu wojennego nazywamy osoby, które poniosły śmierć na skutek brutalności funkcjonariuszy organów bezpieczeństwa, a nie wyłącznie wyniku celowych działań operacyjnych SB. Tak rozumiane pojęcie „ofiary stanu wojennego” jest przyjęte wśród historyków badających stan wojenny i odwołuje się do sprawozdań Komitetu Helsińskiego.

Jak podaje Instytut Pamięci Narodowej liczba osób, które straciły zdrowie na skutek prześladowań, bicia w trakcie śledztwa lub demonstracji ulicznych pozostaje nieznana. Na liście śmiertelnych ofiar stanu wojennego znajduje się blisko 100 osób.

Najbardziej znana jest tragedia dziewięciu górników, którzy zginęli 16 grudnia 1981 roku podczas pacyfikacji strajkujących w kopalni "Wujek" w Katowicach.

Dokładna liczba ofiar stanu wojennego jest niemożliwa do określenia. Policzono tych, którzy zginęli w wyniku zastrzelenia i pobicia przez milicję i ZOMO (choć wyliczenia poszczególnych badaczy się różnią), wiemy, ilu zostało internowanych. Nigdy nie będziemy w stanie ustalić liczby tych, którzy zostali pobici, stracili pracę albo byli zmuszeni do emigracji. W bilansie stanu wojennego nie powinno zabraknąć też złamanych życiorysów wielu wybitnych artystów, intelektualistów i działaczy społecznych. Te wszystkie ofiary to niepowetowana strata dla polskiej kultury, nauki i gospodarki. Często zapomina się też o najbardziej niewinnych ofiarach stanu wojennego – o dzieciach osób represjonowanych i internowanych, z których część, odebrana rodzinie, trafiła do państwowych ośrodków opieki.

W 2002 r. Sejm Rzeczypospolitej Polskiej ustanowił dzień 13 grudnia Dniem Pamięci Ofiar Stanu Wojennego. Uchwała została przyjęta przez aklamację.

Internowani 13 grudnia 1982 roku według Regionu Ziemi Łódzkiej NSZZ Solidarność
Jan Brzozowski, 1927, Zduńska Wola, 13.12.1981-09.04.1982
Bogdan Marek Gasiński, 1953, Zduńska Wola, 13.12.1981-3.08.1982
Wojciech Gąsior, 1941, Zduńska Wola, 13.12.1981-13.02.1982
Józef Janowski, 1937, Zduńska Wola, 13.12.1981-16.01.1982
Roman Jarmuszkiewicz, 1947, Zduńska Wola, 13.12.1981-13.11.1982
Henryk Neber, 1951, Zduńska Wola, 13.12.1981-4.03.1982
Stefan Rudzki, 1946, Zduńska Wola, 13.12.1981-2.05.1982
Adam Andrzej Sobolewski, 1951, Zduńska Wola, 5.01.1982-16.08.1982
Zygmunt Jan Sukiennik, 1947, Zduńska Wola, 13.12.1981-23.03.1982
Bogusław Szerypo, 1943, Zduńska Wola, 13.12.1981-21.01.1982
Jan Wolicki, 1941, Zduńska Wola, 13.12.1981-8.12.1982

W rocznicę wprowadzenia stanu wojennego w Zduńskiej Woli

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zdunskawola.naszemiasto.pl Nasze Miasto