W lasach an terenie powiatu zduńskowolskiego obowiązuje najwyższy stopień zagrożenia pożarowego. Susza jest także na polach. Straż pożarna w niedzielę, 30 czerwca, kilkakrotnie wyjeżdżała do pożarów. Były tez fałszywe alarmy.
Jak informuje Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej, tylko w niedzielę było kilka wyjazdów do pożarów poszycia leśnego oraz zboża na pniu.
Taki alarm wywołano w Zduńskiej Woli, gdzie po godz. 16 strażacy mieli o czynienia z pożarem poszycia przy ul. Łanowej. W ubiegłym tygodniu natomiast poszycie leśne palio się w Boczkach Starych w gminie Szadek.
Pożary na nieużytkach miały natomiast miejsce w Paprotni w gminie Zapolice oraz w Krokociach w gminie Szadek.
Groźnie wygląda także sytuacja na polach. W sobotę i niedzielę były aż cztery alarmy dotyczące pożarów zboża na pniu. Paliło się w Ochraniewie w gminie Zduńska Wola oraz w Prusinowicach w gminie Szadek.
Doniesienia o płonącym na polu zbożu były także z gminy Zapolice. Na szczęście okazało się, że są to alarmy fałszywe. Palić miało się w Jelnie oraz Strońsku.
Monitoring zagrożenia pożarowego prowadzi Laboratorium Ochrony Przeciwpożarowej Lasu. O zagrożeniu informuje także Rządowe Centrum Bezpieczeństwa. Według RCB, 30 czerwca jednostki straży pożarnej prowadziły działania przy 162 pożarach lasów w Polsce. Najwięcej w województwach mazowieckim – 45, łódzkim – 25 i wielkopolskim – 18.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?