Pierwszy szkic projektu nie zadowolił kupców. Są wśród nich tacy, którzy na rynku przy ul. Mickiewicza wystawiają swoje towary od kilkunastu lat. Najwięcej kontrowersji wzbudził pomysł, by stoiska, które znajdą się pod dachem, były podzielone na sztywne sektory, jakie wyznaczą lady. Handlowcy zaprotestowali przeciw takiemu rozwiązaniu. Jak podnosili, uniemożliwi to wjazd samochodów.
- Tak było w Sieradzu. Chcąc wyłożyć towar, trzeba było go przynosić z samochodu - motywował jeden z kupców.
- Będzie blokowanie się nawzajem. Będzie trzeba czekać, aż jeden wyładuje towar, żeby podjechać do swojego stoiska - wtórował kolejny.
- A może bez lad? Kiedyś były i zostały rozebrane, bo nikt z nich nie korzystał - dodała kolejna z handlujących.
Kolejnym pomysłem, jaki nie spotkał się z aprobatą handlowców, było stworzenie pasa zieleni z ławkami, a może i małego placu zabaw dla dzieci.
- Już i tak jest za ciasno, a przecież bardzo blisko jest park - zwracano uwagę. - Musicie tak zagospodarować teren, żeby było więcej miejsc handlowych.
- W tej chwili targowisko jest balonem, który za chwilę pęknie. Trzeba je powiększyć - przekonywano.
- Więc idziemy w kierunku jak najmniejszej ilości słupów i tego, by przestrzeń można było kształtować. Bez lad - Jan Kaczmarek z firmy Promark od ręki wprowadzał korekty do projektu.
Dariusz Dzionek, dyrektor biura inwestycji i infrastruktury technicznej zduńskowolskiego magistratu, zapowiada, że nic na targowisku nie zostanie zrobione bez konsultacji. - Chcemy stworzyć taki regulamin, by zabezpieczyć państwa interesy - zapewniał. Mówił też, że po modernizacji nie zwiększą się znacząco opłaty za handel na targowisku.
Urzędnicy i projektanci spieszą się ze zrobieniem dokumentacji, bo miasto chce skorzystać z dofinansowania na modernizację rynku z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Jednym z warunków, jakie stawia PROW, jest zadaszenie połowy terenu targowiska. Ponadto obiekt ma być odpowiednio odwodniony, skanalizowany i zwodociągowany oraz utwardzony, pojawić ma się porządny parking i ścieżka rowerowa z miejscami na rowery. Rozbudowane mają być sanitariaty i pojawić mają się nowe stoiska. Priorytetem ma być handel żywnością. Docelowo rynek ma pracować nie przez 2 dni w tygodniu, jak obecnie, ale przez 6. Przed złożeniem wniosku i skończeniem projektu planowane są kolejne konsultacje. Obędą się najprawdopodobniej w listopadzie.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?