Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szczęśliwie odnaleziona 88-letnia mieszkanka gminy Szadek

OPRAC.:
Agnieszka Olejniczak
Agnieszka Olejniczak
88-letnia mieszkanka gminy Szadek wyszła wieczorem z domu, a kiedy długo nie wracała, zaniepokojona rodzina powiadomiła policję. Rozpoczęły się poszukiwania. Wtedy do komendy zadzwoniła 42-letnia mieszkanka Wielkiej Wsi, która zauważyła zdezorientowaną straszą panią. Seniorka nie wiedziała dokąd idzie i jak się nazywa. 42-latka zaopiekowała się nią i poinformowała policję.

Do zdarzenia, jak informuje policja w Zduńskiej Woli, doszło 3 stycznia 2023 roku. 88-letnia mieszkanka gminy Szadek po godzinie 17 wyszła z domu do swojej siostry, mieszkającej ponad pół kilometra dalej. Długo nie wracała i rodzina zaczęła się martwić. Po godzinie 20 zaniepokojona wnuczka powiadomiła policję o zaginięciu babci.

Dyżurny zduńskowolskiej komendy natychmiast przekazał komunikat patrolom. W rozmowie z rodziną ustalono, gdzie seniorka mogłaby przebywać, do jakich miejsc wraca, gdzie i kogo odwiedza. Rodzina podejrzewała, że 88-latka mogła iść przez las do swojego poprzedniego domu. Policja i rodzina szukali zaginionej. Sprawdzano teren cmentarza, gdzie seniorka mogła odwiedzić grób bliskich zmarłych.

O godzinie 21:30, dyżurny zduńskowolskiej komendy odebrał telefon od 42-letniej mieszkanki Wielkiej Wsi. Kobieta poinformowała, że zauważyła, że drogą idzie starsza kobieta. Zaczęła z nią rozmawiać i okazało się, że seniorka nie wiedziała jak się nazywa, dokąd idzie, ani gdzie mieszka. 42-latka zaopiekowała się zagubioną panią i poinformowała o tym policję.

- Dzięki reakcji mieszkanki Wielkiej Wsi, poszukiwania zaginionej seniorki zakończyły się szczęśliwie i została otoczona opieką do czasu przyjazdu policjantów. Kobieta została przekazana pod opiekę zatroskanej rodziny - opisuje sierż. sztab. Katarzyna Biniaszczyk z KPP w Zduńskiej Woli. - Dziękujemy mieszkance Wielkiej Wsi za empatię i wzorową postawę.

Policja radzi

Odrobina wyobraźni może oszczędzić wiele niepotrzebnego cierpienia. Nie bądźmy obojętni wobec starszych osób w naszym otoczeniu. Zadbajmy o ich godną i bezpieczną starość.

  • Nakłaniajmy bliskich do noszenia dowodu osobistego, nawet jeśli dopisuje im zdrowie. Nigdy nie wiemy, kiedy zdarzy się wypadek, wylew lub inna sytuacja medyczna, która zakończy się w szpitalu. Trudno znaleźć rodzinę kogoś, kto trafia do szpitala jako osoba o nieustalonej tożsamości.
  • Na wewnętrznej stronie ubrania naszego bliskiego można wszyć „metki” z imieniem, nazwiskiem i adresem oraz numerem telefonu, pod który należy dzwonić, jeśli dana osoba nie będzie wiedziała, jak trafić do domu. Na takich „metkach” wszytych do ubrania lub na osobnej kartce noszonej w kieszeni warto zapisać, na co choruje nasz bliski i jakie leki przyjmuje. Metki można zastąpić opaskami lokalizowanymi na nadgarstkach.
  • Jeśli osoba starsza, mająca kłopoty z pamięcią, samodzielnie porusza się po mieście lub podróżuje, koniecznie musi mieć ze sobą telefon komórkowy, w którym zapisane są numery do rodziny.
  • Warto znać odzież naszego bliskiego, aby w przypadku zaginięcia móc opisać jego ubiór lub wydedukować go na podstawie brakujących części garderoby.
  • Warto mieć aktualne zdjęcia bliskiego, by w razie potrzeby przekazać je policji.
  • Warto znać ulubione miejsca seniora, gdyż istnieje prawdopodobieństwo, że tam właśnie się uda.
  • -Warto wyposażyć seniora w zegarek z wbudowanym modułem GPS, dzięki któremu jego odnalezienie będzie zdecydowanie szybsze.
od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zdunskawola.naszemiasto.pl Nasze Miasto