Miejscy radni uchwalili budżet na 2011 rok

Nie da się jednak ukryć, że w stosunku do ubiegłorocznego, znacznie mniej pieniędzy z miejskiej kasy będzie wydane na kulturę, sport, a nawet na inwestycje. Budżet zakłada dochody na poziomie ponad 103 mln zł, a wydatki ponad 112 mln zł. Deficyt ma być pokryty kredytem.

Uchwałę budżetową przygotowywano dosłownie do ostatniej chwili. Tuż przed sesją prezydent przedstawił autopoprawkę. Podczas obrad, w ciągu półgodzinnej przerwy, wprowadzono jeszcze zmiany proponowane przez radnych Platformy Obywatelskiej. Chodziło głównie o to, by dołożyć pieniędzy na sport, ponieważ w projekcie budżetu na ten cel zapisano zaledwie 50 tys. zł, co spotkało się z ogromnym protestem ze strony klubów sportowych oraz rodziców trenujących w nich dzieci. Po poprawkach stanęło na tym, że kwota ta zostanie zwiększona do 260 tys. zł.

Inwestycji w tym roku nie będzie wiele, będą jednak bardzo kosztowne. Ponad 5 mln zł pochłonie wkład miasta w budowę traktu Północ - Południe, w którego ramach zmodernizowany zostanie odcinek od ul. Szadkowskiej do pl. Wolności. Milion złotych kosztować będzie remont ulic Sokolej i Bocznej, kolejny zagospodarowanie terenu koło przychodni przy ul. Srebrnej. Dokończona ma zostać budowa budynku socjalnego przy ul. Złotej oraz przebudowa drogi osiedlowej przy ul. Srebrnej. Wiosną ruszyć ma największa miejska inwestycja, czyli rewitalizacja centrum, która zakłada remont kilku kamienic i odbudowę ratusza.

- Jestem przekonany, że będziemy rozwijać nasze miasto. Staraliśmy się podejść do budżetu rozsądnie, zaciągamy bezpieczne kredyty - uważa prezydent Zduńskiej Woli Piotr Niedźwiecki. - Łatwo jest coś obiecać, ale trudniej zrealizować wszystkie obietnice, a chcemy być wiarygodni.

Hanna Iwaniuk z klubu radnych PO uważa, że tegoroczny budżet jest trudny. Jak wylicza, na pewno za mało pieniędzy przeznaczonych zostało między innymi na remonty dróg, wykup gruntów, poprawę warunków w budynkach komunalnych czy na służbę zdrowia i kulturę.

Bardzo ostro oceniają działania prezydenta, w tym przygotowany przez niego budżet, radni z Porozumienia Ponad Podziałami "Razem". Feliks Pacewicz uważa, że konstrukcja uchwały budżetowej budzi sporo kontrowersji.

- To co jest zawarte w budżecie, kłóci się z tym, co prezydent deklarował w kampanii wyborczej - jest przekonany natomiast Andrzej Brodzki. Zwraca uwagę, że zabrakło obiecanych - budowy basenu i przedszkola na osiedlu Południe, boisk, sal gimnastycznych czy termomodernizacji placówek oświatowych.

Prezydent Piotr Niedźwiecki wyjaśnia, że priorytetem jest pozyskiwanie funduszy z zewnątrz. Od tego, czy będą, uzależnia m.in. termomodernizację czy budowę boisk. Zapowiada też podjęcie działań, by w najbliższym czasie ruszyć z budową basenu czy bloków socjalnych w oparciu o partnerstwo publiczno-prywatne. W najbliższą środę jedziew tej sprawie do BGK w Warszawie.