Sprawa spalarni odpadów w Zduńskiej Woli. Decyzja środowiskowa dla instalacji do końca marca ZDJĘCIA

Spalarnię śmieci chce wybudować na terenie Elektrociepłowni spółka SFW Energia, właściciel EC. Do wybudowania instalacji potrzebna jest decyzja środowiskowa, jaką wydaje prezydent miasta.
Sprawa budowy w mieście spalarni odpadów wzbudza kontrowersje wśród mieszkańców. Pojawiły się protesty. Do urzędu miasta, które prowadzi procedurę wydania decyzji środowiskowej wpłynęły 92 zastrzeżenia od mieszkańców.
Te zastrzeżenia i uwagi oraz wnioski złożone podczas zorganizowanej w listopadzie 2023 r. rozprawy administracyjnej ( O TYM SPOTKANIU TUTAJ) zostały przesłane do właścicieli Elektrociepłowni Zduńska Wola.

Dokumentację wysłaliśmy do inwestora 12 grudnia i daliśmy mu 30 dni na udzielenie odpowiedzi. Spodziewamy się więc, że w połowie stycznia otrzymamy wyjaśnia – informuje Alina Kubiak, dyrektorka Biura Zarządzania Energią i Ochroną Środowiska w Urzędzie Miasta Zduńska Wola.

Jeśli odpowiedzi, które urząd miasta otrzyma od właścicieli elektrociepłowni, zmienią treść raportu oddziaływania na środowisko, prezydent będzie musiał przekazać je czterem instytucjom: Marszałkowi Województwa Łódzkiego, Regionalnemu Dyrektorowi Ochrony Środowiska, Wodom Polskim i zduńskowolskiemu Sanepidowi. Wszystkie one pozytywnie zaopiniowały już inwestycję.

Będą mogły jeszcze zmienić zdanie – mówi prezydent Konrad Pokora. Jeśli podtrzymają swoje pozytywne opinie, prezydent w oparciu o nie powinien również wydać decyzję pozytywną, a więc dać elektrociepłowni zielone światło dla planowanej inwestycji. Może również wydać decyzję negatywną. Inwestor ma prawo odwołania się od niej do Samorządowego Kolegium Odwoławczego, a od jego decyzji – do sądu administracyjnego. Obie instytucje będą badały kwestie formalne: czy złożono wszystkie dokumenty, czy dotrzymano terminów, czy uzyskano zgody wszystkich wymaganych organów.

– Jaką podejmę decyzję? W trakcie dyskusji o projekcie nie mogę opowiadać się za lub przeciw, bo jestem organem wydającym decyzję i muszę zachować bezstronność. Ale to, że stoję po stronie mieszkańców, mówię zawsze, więc mogę to powtórzyć i dziś – zaznacza Konrad Pokora.