Wypadki w 2020 roku. Taki był rok na drogach Zduńskiej Woli i powiatu zduńskowolskiego RAPORT, ZDJĘCIA

Taki był rok na drogach Zduńskiej Woli i powiatu zduńskowolskiego. Oto wypadki i kolizje o jakich informowaliśmy w 2020 roku. Wydarzenia jakie miały miejsce na drogach od stycznia do grudnia 2020 w GALERII ZDJĘĆ.

W miejscowości Strońsko w gminie Zapolice doszło do wypadku drogowego. Do zdarzenia doszło około godz. 11 w piątek, 3 stycznia 2020.

Jak informuje straż pożarna, kierująca pojazdem osobowym renault clio zjechała do rowu, w wyniku zdarzenia doznała lekkich obrażeń ciała.

Do wypadku na drodze ekspresowej S8 doszło we wtorek, 7 stycznia, około godz. 14.
Na 188 kilometrze drogo ekspresowej S8 w kierunku Łodzi doszło do wypadku. Zdarzenie miało miejsce po godz. 14 w e wtorek 7 stycznia.

Jak informuje straż pożarna, doszło do zderzenie dwóch pojazdów osobowych. W wypadku została poszkodowana jedna osoba, która została zabrana do szpitala w Zduńskiej Woli na obserwację, pozostałym 2 osobom uczestniczącym w zdarzeniu nic się nie stało.

Wypadek na drodze powiatowej z Szadku do Zduńskiej Woli. Do dachowania samochodu osobowego doszło w Szadkowicach w gminie Szadek w piątek, 21 lutego około godz. 9. Samochodem podróżowała jedna osoba. Kierowca został zabrany do szpitala z ogólnymi obrażeniami ciała.

Następny podobny wypadek w Szadkowicach w gminie Szadek 26 lutego około godz. 18. Na drodze powiatowej Zduńska Wola Szadek dachował samochód osobowy. Do wypadku doszło na łuku drogi. Dwie osoby z ogólnymi obrażeniami zostały zabrane do szpitala przez pogotowie ratunkowe.

Jak informuje zduńskowolska straż pożarna, w środę, 18 marca, doszło do zderzenie dwóch pojazdów osobowych na skrzyżowaniu ulic Głównej i Sokolej w Zduńskiej Woli.
Na miejscu działały 3 zastępy z JRG Zduńska Wola, policja oraz pogotowie ratunkowe.

- Działania straży polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, zrobieniu dostępu do osoby pozostającej w pojeździe przy użyciu narzędzi hydraulicznych - informuje Łukasz Aleksandrowicz, zastępca dowódcy JRG PSP Zduńska Wola.

Według wstępnych ustaleń policji kierująca oplem 73-letnia kobieta, nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu i doprowadziła do zderzenia z BMW. Pasażer opla z urazem głowy trafił do szpitala.

Kolejny wypadek na skrzyżowaniu ulic Łąkowej i Głównej w Zduńskiej Woli w poniedziałek, 18 maja około godz. 12. Jak informuje straż pożarna, doszło tam do zderzenia dwóch pojazdów osobowych.

Jak wynika z ustaleń policji, kierujący samochodem marki Kia mieszkaniec Łodzi, jadący ulicą Główną nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i doprowadził do zderzenia z innym pojazdem jadącym ulicą Łąkową.
Drugim autem, nissanem primera kierował mieszkaniec Zduńskiej Woli. W samochodzie podróżowało jeszcze trzech pasażerów.
Kierowca Kia został ukarany mandatem w wysokości 500 zł za spowodowanie kolizji drogowej.

Do wypadku doszło we wtorek, 8 września około godz. 13. Na skrzyżowaniu ulic Łąkowej i Głównej, gdzie jadący powinni zachować szczególną ostrożność, zderzyły się dwa samochody osobowe.
Wstępnie policjanci ustalili, że przyczyną wypadku było nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu. Kierujący toyotą na drodze podporządkowanej nie ustąpił pierwszeństwa jadącemu ulicą Łąkową volkswagenowi.

Dwa samochody osobowe najpierw się zderzyły, a potem wjechały w ogrodzenie i w dom przy ul. Głównej w Zduńskiej Woli. Do wypadku doszło w poniedziałek, 14
września. Jak wstępnie ustaliła policja, kobieta kierująca volkswagenem polo, mieszkanka powiatu zduńskowolskiego, nie ustąpiła pierwszeństwa prawidłowo jadącemu kierowcy BMW, mieszkańcowi powiatu zduńskowolskiego.
W wyniku zderzenia pojazdy z impetem wjechały w ogrodzenie posesji, zniszczyły też elewację domu przy ul. Głównej.

Do wypadku na drodze ekspresowej S8 koło Zduńskiej Woli doszło w czwartek, 26 marca około godz. 6.50.
Pomiędzy węzłami Zduńska Wola Wschód i Zduńska Wola Zachód, na 188 kilometrze trasy, dachował samochód osobowy.
Jak relacjonuje Łukasz Aleksandrowicz, zastępca JRG Zduńska Wola, doszło do dachowania samochodu terenowego w którym podróżowały 3 osoby, wszystkie opuściły pojazd przed przyjazdem służb na miejsce. Jedna osoba poszkodowana, pasażer auta, z ogólnymi obrażeniami została zabrana do szpitala w Sieradzu.

Według wstępnych ustaleń policji, 28-latek z Suchej Woli kierujący Hondą CRV stracił panowanie nad pojazdem z powodu uszkodzenia lewej tylnej opony. Samochód uderzył w bariery ochronne i dachował.

Do wypadku na ulicy Szadkowskiej w Zduńskiej Woli doszło w piątek, 1 maja, około godziny 21.
Jak informuje straż pożarna, samochód osobowy uderzył w słup i dachował. Poszkodowana została jedna osoba.
Na miejscu wypadku działały 2 zastępy z JRG Zduńska Wola. Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia oraz pojazd przed ewentualnym pożarem, a także udzielili poszkodowanemu pomocy.
Dodatkowo strażacy pomagali pogotowiu energetycznemu w zabezpieczeniu uszkodzonego słupa, jaki informuje Łukasz Aleksandrowicz, zastępca dowódcy JRG Zduńska Wola.

Policjanci ustalili, że nietrzeźwy 33-letni mieszkaniec gminy Zduńska Wola stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w przydrożny słup oświetleniowy, a następnie dachował. Kierowca z obrażeniami ciała trafił do szpitala, gdzie pobrano od niego krew do badania na obecność alkoholu i narkotyków w organizmie.

Zderzyły się dwa auta osobowe. Jak informuje straż pożarna, do wypadku doszło w poniedziałek, 25 kwietnia, po godz. 9 w miejscowości Pstrokonie w gminie Zapolice.
Doszło tam do zderzenia dwóch pojazdów osobowych. Dwie osoby poszkodowane z ogólnymi obrażeniami ciała zabrane do szpitala w Zduńskiej Woli.

Z ustaleń policji wynika, że kierujący samochodem marki Audi 24-letni mieszkaniec powiatu sieradzkiego na łuku drogi zjechał na przeciwny pas i doprowadził do zderzenia z citroenem.

Kierowca audi jechał w kierunku Zduńskiej Woli, natomiast citroen zmierzał w kierunku Widawy. Kierujący tym autem 58- letni mieszkaniec gminy Widawa oraz jego pasażer zostali przewiezieni na obserwację do szpitala w Zduńskiej Woli.

Około godziny 3.20 we wtorek, 26 maja, na drodze S8 w kierunku Warszawy za mopem Paprotnia zapalił się zastaw samochodu ciężarowego Scania z naczepą przewożący ręczniki papierowe, jaki informuje Łukasz Kapica, dowódca Jednostki Ratowniczo - Gaśniczej PSP w Zduńskiej Woli.

Do zdarzenia doszło na 187 km drogi w kierunku Łodzi. Droga była całkowicie zablokowana, a objazd zorganizowany został przez MOP Paprotnia.
Prawdopodobną przyczyną pożaru było "wystrzelenie" jednej z opon naczepy, jak podaje straż pożarna.

Do śmiertelnego wypadku doszło w czwartek, 28 maja, około godz. 14. Na ulicy Złotej w Zduńskiej Woli został potrącony pieszy. Śmierć poniósł 59-letni mężczyzna.

Jak informuje policja, 28 maja przed godziną 14, w rejonie skrzyżowania ulicy Złotej z ulicą Malczewskiego doszło do tragicznego wypadku.

Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 41-letni kierujący volkswagenem polo, jadąc ul. Złotą w kierunku centrum, potrącił 59-letniego mężczyznę. Przechodził przez ulicę poza przejściem dla pieszych. Pomimo udzielonej pomocy medycznej, pieszy zmarł na skutek odniesionych obrażeń. Kierujący volkswagenem był trzeźwy.

Do wypadku doszło w sobotę wieczorem w Izabelowie w gminie Zduńska Wola.
Jak informuje straż pożarna, do wypadku doszło w sobotę, 30 maja, po godz. 21.

W zdarzeniu uczestniczyły 4 osoby, a 2 z nich zostały przetransportowane do szpitala przez zespół pogotowia ratunkowego. To 61 -letnia kobieta oraz 29- letni mężczyzna. Odnieśli ogólne obrażenia.

Do wypadku doszło w piątek, 29 maja, na skrzyżowaniu ul. Przemysłowej z ul. Zielonogórską w Zduńskiej Woli. 49-latek, który jak się okazało, miał już orzeczony zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi, potracił kobietę jadąca rowerem i uciekł z miejsca zdarzenia. Został zatrzymany dzięki działaniom policji.
Kierowca auta osobowego potrącił rowerzystkę i odjechał z miejsca zdarzenia drogowego. Został zatrzymany dopiero po działaniach policji, której informacje o pojeździe przekazali świadkowie zdarzenia. Dodatkowo kierujący złamał orzeczony sądownie zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

49 - letni kierujący pojazdem marki Honda, jadąc ul. Zielonogórską w Zduńskiej Woli, nie udzielił pierwszeństwa przejazdu 56 - letniej rowerzystce, która jechała ul. Przemysłową i doprowadził do zderzenia z nią. Odjechał z miejsca zdarzenia.

Pierwszej pomocy kobiecie, która doznała niegroźnych potłuczeń, udzielili świadkowie zajścia. Wezwana policja przystąpiła do poszukiwania sprawcy wypadku.

Oprócz patrolu ruchu drogowego, jaki pojechał na ulice Przemysłową do obsługi zdarzenia, na miejsce zostały skierowane przez dyżurnego dodatkowe patrole. Dzięki ich działaniom szybko odnaleziono pojazd odpowiadający ogólnemu opisowi podanemu przez świadków oraz jego kierowcę.

Po zatrzymaniu kierujący przyznał, że to on uczestniczył w zdarzeniu. Okazało się też, że kierujący hondą posiada orzeczony sądownie zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. Wobec sprawcy zdarzenia sąd zastosował dozór policyjny i poręczenie majątkowe.

49 - latek odpowie za spowodowanie zagrożenia drogowego przed sądem. Jego zachowanie będzie miało poważne konsekwencje. Za samo złamanie sądowego zakazu kierowania pojazdami mechanicznymi grozi mu kara pozbawienia wolności w wysokości do 5 lat.

Jak informuje straż pożarna, do wypadku doszło w poniedziałek, 1 czerwca około godz. 14. Bus zderzył się z ciągnikiem rolniczym w Szadku.

Obaj kierowcy po przebadaniu przez zespół pogotowia ratunkowego odmówili zabrania do szpitala.

Na drodze S8 na wysokości Zduńskiej Woli doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek (21 na 22 czerwca) do poważnego wypadku, na 190 km trasy. Trzy osoby zostały poszkodowane.

Z wstępnych policyjnych ustaleń wynika, że kierujący samochodem peugeot wyprzedzał samochód ciężarowy. Efektem było, że ciężarówka z naczepą przewróciła się. Następnie inny peugeot uderzył w tył hamującej gwałtownie cysterny.

Straż pożarna informuje, że w wypadku brały udział cztery pojazdy: samochód dostawczy marki Peugeot wraz z wypiętą lawetą na której był samochód osobowy, samochód ciężarowy marki Man leżący na prawym boku wraz z wypiętą przyczepą, samochód osobowy marki Peugeot, ciągnik siodłowy z naczepą marki DAF 480.

Na ulicy Spacerowej w Zduńskiej Woli w poniedziałek około godz. 16 doszło do wypadku. Samochód osobowy uderzył w słup energetyczny.

Na miejscu pracowała straż pożarna. Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia oraz udzielili kwalifikowanej pierwszej pomocy przed przyjazdem karetki pogotowia. Działania prowadziły 2 zastępy z Jednostki Ratowniczo - Gaśniczej w Zduńskiej Woli, pogotowie ratunkowe, policja oraz pogotowie energetyczne.

Jak informuje straż pożarna, kierujący pojazdem z ogólnymi obrażeniami został zabrany do szpitala przez pogotowie ratunkowe.

Do wypadku doszło w sobotę, 11 lipca po godz. 20. Na ulicy Złotej w Zduńskiej Woli samochód osobowy potrącił dziecko.

Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierujący samochodem marki Audi nie dostosował prędkości do panujących warunków na drodze i uderzył w rowerzystkę.

W wypadku ucierpiała 13-letnia dziewczynka. Dziecko z urazem nogi zostało przewiezione do szpitala.

Do wypadku doszło w środę, 26 sierpnia w miejscowości Wielka Wieś w gminie Szadek, a powodem były skutki burzy.

Jak informuje straż pożarna, która prowadziła akcję w związku z wypadkiem, kierująca pojazdem osobowym chcąc ominąć leżącą na drodze gałąź wpadła w poślizg. Jej auto dachowało i znalazło się w rowie.

- W wyniku tego zdarzenia jedna osoba została zabrana przez pogotowie ratunkowe do szpitala na obserwację - jak informuje kpt. Łukasz Aleksandrowicz, zastępca dowódcy Jednostki Ratowniczo - Gaśniczej Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Zduńskiej Woli.

Do wypadku, w którym ucierpiały dwie osoby doszło na ulicy Paprockiej w Zduńskiej Woli.
W poniedziałek, 31 sierpnia około godz. 14 na skrzyżowaniu ulicy Paprockiej i Szymanowskiego w Zduńskiej Woli doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych. W wypadku ucierpiały kobiety kierujące pojazdami.

Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierująca toyotą 60 - letnia mieszkanka Zduńskiej Woli, jadąc ulicą Szymanowskiego na skrzyżowaniu z ulicą Paprocką nie ustąpiła pierwszeństwa. Doprowadziła do zderzenia z samochodem suzuki, którym kierowała 19-letnia mieszkanka gminy Zduńska Wola.

W zdarzeniu ucierpiały 2 osoby - obie kobiety kierujące pojazdami. Obie kobiety zostały przewiezione do szpitala w Sieradzu.

- Jedna z poszkodowanych została zakleszczona w pojeździe, przy pomocy rozpieraczy hydraulicznych strażacy wykonali dostęp do poszkodowanej - jak informuje kpt. Łukasz Kapica, dowódca JRG PSP Zduńska Wola.

Do wypadku drogowego z udziałem nieletniego motorowerzysty doszło na ulicy Szadkowskiej w Zduńskiej Woli.

Według wstępnych ustaleń policji, w poniedziałek, 14 września, około godz. 16 na łuku drogi 15-letni motorowerzysta, mieszkaniec gminy Szadek nie zapanował nad pojazdem, zjechał na przeciwny pas i wpadł pod jadący Szadkowską ciągnik rolniczy z przyczepą.

Kierujący traktorem 68-letni mieszkaniec gminy Zapolice, próbując uniknąć wypadku, zjechał na chodnik i uderzył w latarnię. Z kolei latarnia przewróciła się na zaparkowany samochód.
W wypadku ucierpiał 15 - latek, który został przewieziony do szpitala w Łasku.

Do wypadku doszło w piątek rano na ulicy Kościelnej w Zduńskiej Woli. Samochód osobowy dachował. Poszkodowana została jedna osoba. Jak informuje straż pożarna, auta na dachu leżało w w parku miejskim.

Do wypadku doszło 23 października około godz. 6 na ulicy Kościelnej w Zduńskiej Woli. Jak informuje kpt Łukasz Aleksandrowicz, straż pożarną zawiadomiono, że na dachu w parku miejskim w Zduńskiej Woli leży samochód. Osoba poszkodowana znajdowała się poza pojazdem.

- Na miejsce zadysponowano 2 zastępy z JRG Zduńska Wola. Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, udzieleniu kwalifikowanej pierwszej pomocy osobie poszkodowanej - informuje kpt. Łukasz Aleksandrowicz.

Poszkodowany został przetransportowana przez Lotnicze Pogotowie Ratunkowe do szpitala. Niestety zmarł.

Do wypadku drogowego doszło w poniedziałek po godz. 16 na drodze powiatowej między Michałowem a Marzeninem, na tak zwanym łącznik do S8.

Jak informuje straż pożarna, o godzinie 16.25 dwa zastępy z Jednostki Ratowniczo - gaśniczej Zduńska Wola zostały zadysponowane do zdarzenia na łączniku drogi S8 i drogi wojewódzkiej nr 482.

Samochód osobowy uderzył w lampę i wpadł do rowu przy drodze. Nie było osób poszkodowanych. Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, jak informuje Łukasz Aleksandrowicz, zastępca dowódcy JRG Zduńska Wola.

Na trasie S8 koło Zduńskiej Woli doszło w środę, 11 listopada, do wypadku. Samochód osobowy uderzył w barierę ochronną.

Wypadek wydarzył się po godz. 18 na 183 km drogi ekspresowej S8 w kierunku Wrocławia. To odcinek na wysokości wsi Paprotnia w gminie Zapolice pomiędzy węzłami Zduńska Wola Wschód i Zduńska Wola Zachód.

Kierujący osobowym BMW potrącił na przejściu dla pieszych w Zduńskiej Woli 63 – letnią kobietę. Na skutek zdarzenia poszkodowana trafiła do szpitala. Mundurowi przypominają o zachowaniu szczególnej ostrożności zarówno przez kierujących jak i pieszych.
Do zdarzenia doszło 27 listopada, po godzinie 3:30. Zduńskowolska policja informuje, że kierujący samochodem bmw, 35 – letni zduńskowolanin, jadąc ul. Łaską, w kierunku ul. Spacerowej, na wysokości skrzyżowania z ul. Osmolińską potrącił przechodzącą przez oznakowane przejście dla pieszych 63 – latkę. Z uwagi na odniesione obrażenia poszkodowana trafiła do szpitala. Kierowca BMW był trzeźwy.

Do wypadku drogowego doszło w czwartek, 3 grudnia na ul. Złotej w Zduńskiej Woli. W zdarzeniu brały udział dwa samochody osobowe BMW oraz skoda.

Jak ustaliła policja, przyczyną wypadku było nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu.

Kierujący skodą fabią 81- letni mężczyzna, wyjeżdżając z ulicy Topolowej nie ustąpił pierwszeństwa jadącemu prawidłowo ulica Złotą w kierunku Zapolic BMW. Za kierownicą auta siedziała 33 letnia koebieta.

W wypadku poszkodowana została 81- letnia pasażerka skody. Przewieziono ją do szpitala.

- O godzinie 09:40 dostaliśmy zgłoszenie o zdarzeniu w m. Zduńska Wola na ul. Złotej. Na miejsce zadysponowano 3 zastępy z JRG Zduńska Wola, policję oraz pogotowie. W zdarzeniu brały udział dwa pojazdy osobowe, 1 osoba z ogólnymi obrażeniami została zabrana do szpitala na obserwację - informuje kpt. Łukasz Aleksandrowicz, zastępca dowódcy Jednostki Ratowniczo- Gaśniczej KP PSP w Zduńskiej Woli. - Działania straży polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, odłączeniu akumulatorów w uszkodzonych pojazdach, udzieleniu kwalifikowanej pierwszej pomocy 1 osobie do czasu przyjazdu pogotowia.

Do wypadku drogowego doszło w Izabelowie pod Zduńską Wolą w poniedziałek, 7 grudnia. Ucierpiało 3-letnie dziecko.
W wypadku w Izabelowie zderzyły się dwa samochody osobowe. Jak informuje straż pożarna, zgłoszenie wpłynęło przed godziną 11 w poniedziałek.

W Izabelowie doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych. W zdarzeniu brały udział 4 osoby, w tym 3 letnie dziecko. Dwie osoby zostały poszkodowane, w tym dziecko przewożone jednym z aut. Ma miejsce przyleciał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, ale nie brał udziału w akcji. Poszkodowane osoby były przytomne, jak relacjonuje straż.

- Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz udzieleniu kwalifikowanej pierwszej pomocy 3 osobom na miejscu zdarzenia do czasu przybycia ZRM i LPR - informuje kpt. Łukasz Kapica, dowódca Jednostki Ratowniczo -Gaśniczej Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Zduńskiej Woli.

Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że przyczyną wypadku było nieustąpienia pierwszeństwa przejazdu. Kierujący skodą jadący droga podporządkowaną nie ustąpił pierwszeństwa samochodowi Audi, jadącemu drogą od Annopola w kierunku Zduńskiej Woli.

W audi podróżowało 3-letnie dziecko, które wraz z ojcem zostało przewiezione do szpitala na obserwację.

Do wypadku drogowego doszło w środę, 9 grudnia po godz. 13. Na skrzyżowaniu ulic Struga i Murarskiej zderzyło się auto osobowe z ciężarówką.

Jak informuje straż pożarna, okazało się że jest jedna osoba poszkodowana znajdująca się w pojeździe nie daje oznak funkcji życiowych.

- Poszkodowany został natychmiast ewakuowany z pojazdu i przystąpiono do resuscytacji - relacjonuje kpt. Łukasz Aleksandrowicz, zastępca dowódcy Jednostki Ratowniczo - Gaśniczej PSP Zduńska Wola. - W działaniach został użyty automatyczny defibrylator AED będący na wyposażeniu samochodu z JRG Zduńska Wola.

Poszkodowany po przywróceniu podstawowych funkcji życiowych został przetransportowany do karetki pogotowia, a następnie do szpitala.

Do wypadku drogowego doszło na drodze ekspresowej S8 koło Zduńskiej Woli doszło także w niedzielę, 13 grudnia, po godz. 18 zderzyły się samochody na 182 km jezdni w kierunku Warszawy i Łodzi.

Jak informuje straż pożarna, zawiadomienie wpłynęło w niedzielę, 13 grudnia o godz. 18.11. Pierwotnie mowa była o kolizji jednego pojazdu osobowego bez osób poszkodowanych. Na miejscu okazało się, że zderzyły się aż trzy pojazdy. Są też poszkodowani w zdarzeniu aut.

- Jedna osoba została przetransportowana przez pogotowie ratunkowe do szpitala na obserwację. Pozostali uczestnicy zdarzenia nie wymagali hospitalizacji - informuje kpt. Łukasz Aleksandrowicz, zastępca dowódcy Jednostki Ratowniczo - Gaśniczej w Zduńskiej Woli. - Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, udzieleniu kwalifikowanej pierwszej pomocy uczestnikom zdarzenia do czasu przyjazdu pogotowia.

Z ustaleń policji wynika, że zaczęło się od mazdy, której 46-letni kierowca, mieszkaniec powiatu wieluńskiego, jadący w kierunku Łodzi nie dostosował prędkości do warunków na drodze i uderzył w bariery ochronne.

Na ten samochód stojący na prawym pasie, najechał z kolei volkswagen, którym kierował 65-letni mieszkaniec gminy Koluszki. W pojazd, a następnie w bariery ochronne uderzyła toyota, którą jechał 63- letni mieszkaniec Lublina.

W wyniku zdarzenia poszkodowany został kierowca volkswagena. Został przewieziony na obserwację do szpitala w Sieradzu. Miał ogólne potłuczenia.