Z kasy Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji w Zduńskiej Woli zginęły pieniądze
Atmosfera w zduńskowolskim MPK jest bardzo napięta. Nie bez powodu. W niewyjaśnionych dotychczas okolicznościach z kasy przedsiębiorstwa zniknęło blisko 200 tysięcy złotych. Część tej kwoty, ok. 50 tysięcy złotych stanowiło wkład do kasy zapomogowo-pożyczkowej. Nie jest wiadomo, w jakim czasie i w jaki sposób pieniądze ginęły. Ten fakt ujawniony został w kwietniu tego roku. Braki odkrył niezależny biegły badający finanse przewoźnika za rok 2021. Prezes MPK w Zduńskiej Woli Michał Płatek wyciągnął już konsekwencje wobec osób zajmujących się pieniędzmi w podległej mu firmie.
Osoba pracująca w kasie została odsunięta od obowiązków. Nie pracuje już u nas - mówi Michał Płatek.
Ukarana została też główna księgowa. Otrzymała naganę.
Dziewczyna z kasy została zwolniona, a księgowa nadal pracuje - dziwi się jeden z kierowców zatrudnionych w MPK Zduńska Wola. - Chyba nie tak to powinno wyglądać. Rozmawiałem z innymi kierowcami i naszym zdaniem odpowiedzialność za to spoczywa właśnie na księgowej. Jak ona nadzorowała dokumenty finansowe?
Sprawę bada policja
O zaginięciu pieniędzy prezes Michał Płatek poinformował Komendę Powiatową Policji w Zduńskiej Woli. Śledczym przekazana została pełna dokumentacja.
Policjanci otrzymali od nas wszystkie materiały, o jakie poprosili. Oczywiście nadal jesteśmy gotowi do pełnej współpracy - zapewnia Płatek.
Wyjaśnienie okoliczności zaginięcia pieniędzy w kasie zduńskowolskiego przewoźnika może zająć kilka miesięcy. Tak twierdzi st. sierż. Katarzyna Biniaszczyk z Komendy Powiatowej Policji w Zduńskiej Woli.
To jest bardzo obszerny materiał. Sprawy nie uda się wyjaśnić w ciągu miesiąca. To może potrwać nawet pół roku i więcej. Zebrane dokumenty musi zbadać biegły, śledczy będą przesłuchiwać świadków - wylicza policjantka.
MKP jest miejską spółką
Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacji w Zduńskiej Woli jest spółką, w której 100 procent udziałów ma miasto. Prezydent Zduńskiej Woli Konrad Pokora nie chce wskazywać winnych zaistniałej sytuacji.
Czekamy na ustalenia organów ścigania - podkreśla prezydent Zduńskiej Woli. - Widać po tej sytuacji, że zabrakło nadzoru nad finansami miejskiej spółki.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?