Wypadek na Getta Żydowskiego. Piratowi grozi nawet 12 lat więzienia

Wypadek na Getta Żydowskiego w Zduńskiej Woli wydarzył się 17 maja (można o tym przeczytać tutaj: Pijany kierowca staranował 5 aut). Volkswagen passat uciekał wówczas przed policją przez kilka ulic, a w końcu wjechał w osiedlowa uliczkę, gdzie skosił latarnie i uszkodził 5 stojących na parkingu samochodów. Jego kierowca, 25-letni zduńskowolanin , nie chciał od razu poddać się badaniu alkomatem. Pobrano od niego krew. Wynik: 2,05 promila alkoholu w organizmie. Na początku Prokuratura Rejonowa w Zduńskiej Woli postawiła mu zarzut jazdy po pijanemu. Teraz zarzuty rozszerzono o umyślne spowodowanie bezpośredniego niebezpieczeństwa w ruchu lądowym.

- Zgłosili się przechodnie, których życie i zdrowie mogło być narażone w wyniku działań tego kierowcy. Czekamy jeszcze na opinie biegłego z zakresu ruchu drogowego, jednak prokuratura uznała, że sprawa jest poważna na tyle, że możemy postawić dodatkowe zarzuty. Czyny kierowcy zagrożone są karą pozbawienia wolności do lat 12 - mówi Tomasz Sukiennik, prokurator rejonowy w Zduńskiej Woli.